EDUKACJA

(informacje archiwalne – przeniesione ze strony –

Józef Wieczorek-geolog niezależny

http://www.geo-jwieczorek.ans.pl)

EDUKACJA

WYKŁADY na Uniwersytecie Jagiellońskim:

Geologia historyczna dla III roku geologii -1978-1987 (program autorski, uruchomienie wykładów, 90 godz)

Geologia historyczna dla II roku mineralogii -1978/79  (60 godz.)

Metodyka stratygrafii – dla IV roku geologii 1979-1987 (program autorski, uruchomienie wykładów, 30 godz)

Wykład monograficzny – Elementy paleoekologii i tafonomii (1979)

Wykład monograficzny – System  jurajski (1982)

SEMINARIA

Seminarium z geologii historycznej (1979-1987, program autorski, uruchomienie seminarium)

Seminarium magisterskie (1979-1987) , program autorski

KURSY TERENOWE

Kurs z geologii dla I roku (1976-1979, 1981-1982) – koordynator opracowania programu  kursu w 1976 r., kierownik kursu 1981-1982 r.)

Zajęcia terenowe w Górach Świętokrzyskich, geologia II rok, 1978-1986 – program autorski

Zajęcia terenowe w Tatrach, geologia IV rok, 1984-1986 – program autorski

Jednorazowo współprowadzący  zajęcia terenowe  w Sudetach, Karpatach  (geologia) i z sedymentologii (sedymentologia węglanów w obrzeżeniu Gór Świętokrzyskich) 1977-1978

Zajęcia terenowe na Wyżynie Krakowskiej, geografia, geologia w latach 1974-1979

ĆWICZENIA

Paleontologia dla II/III roku geologii – 1977-1979

Geologia historyczna dla mineralogów – 1977/1978

PROWADZENIE PRAC MAGISTERSKICH

Byłem samodzielnym opiekunem ponad 20  magistrantów. Około połowa  z nich to aktywni badacze, znani ze swej działalności naukowej również za granicami. Niektórzy  pracują w zagranicznych ośrodkach naukowych. To widoczny efekt mojego’ negatywnego oddziaływania na młodzież akademicką’, mojego ‚podburzania studentów’.

1980 – Szulc Joachim – Czwartorzędowe martwice wapienne południowej części Wyżyny Krakowskiej

1980 – Paszkowski Mariusz – Budowa geologiczna rejonu Czatkowic

1980 – Kietlińska Barbara- Analiza facjalna i paleoekologiczna wapieni górnej jury na obszarze pomiędzy Krzeszowicani a Nielepicami.

1982 – Bodzioch Adam – Charakterystyka wapienia muszlowego między Wielką Wsią a Jarugami NE obrzeżenia Gór Świętokrzyskich

1983 – Bocianowska Zofia – Geologia okolic Starych Glin koło Klucz

1983 – Hoffmann Mariusz – Stratygrafia jury okolic Mirowa i Podłęża

1984 – Kępski Dariusz – Utwory trzeciorzędowe pomiędzy Zaklikowem  i Modliborzycami (południowo-zachodnia krawędź Wyżyny Lubelskiej i Roztocza Zachodniego.

1984 – Uchman A. – Jura choczańska w rejonie Doliny Kościeliskiej

1985 – Bagiński Stanislaw – Jura wierchowa Rzędów pod Ciemniakiem w Tatrach

1985 – Radzki Piotr – Paleoekologia santonu i dolnego kampanu okolic Krakowa i Wolbromia.

1986 – Fijałkowska Anna- Jura okolic Sobkowa

1986 – Musiał-Hac Jolanta – Charakterystyka paleoekologiczna batonu okolic Ogrodzieńca

1986 – Słomka Krzysztof – Analiza facjalna i paleoekologiczna wapieni skalistych i gąbkowych rejonu Chrzanów-Trzebinia

1987 – Wiglusz Joanna – Jura wierchowa Doliny Smytniej w Tatrach

1988 – Brud Stanisław – Jura zachodniej części Kop Sołtysich w Tatrach

Kilku moich magistrantów ukończyło prace dyplomowe już po usunięciu mnie z UJ: m.in. Bednarczyk Jolanta, Pachciarek Tomasz , Pawlik Zofia, Brud Stanisław

UWAGA: Zostałem usunięty z uczelni z oskarżenia o negatywne oddziaływanie na młodzież w momencie kiedy miałem najlepszą grupę magistrantów i otrzymywałem najwyższe oceny mojej działalności edukacyjnej. W czasie wojny jaruzelsko-polskiej, a także wcześniej, wiele zajęć (kameralnych i terenowych)  dla studentów prowadziłem gratis, bez wpisywania do pensum i do indeksów. Rada ‚naukowa’ ING UJ fabrykowała m.in. oskarżenia o niechęć do prowadzenia zajęć ze studentami, szczególnie w Tatrach !!!
Za największe osiągnięcie edukacyjne uważam:–         samodzielne uruchomienie ważnego pakietu zajęć (geologia historyczna, stratygrafia, seminaria, zajęcia terenowe)  na kierunku geologicznym cieszących się szczególnym uznaniem (do dnia dzisiejszego)  młodzieży akademickiej i nienawiscią ‚profesorów’ UJ

–         uformowanie sporej grupy aktywnych  pracowników naukowych.

KOŁO NAUKOWE

Opiekun Koła Naukowego Studentów Geologii UJ., liczne geologiczne wycieczki, głównie  w latach 1980-1983 m.in. Pieniny 1980, Tatry, Karpaty Wewnętrzne – Słowacja, 1983

UWAGA – NIEPRAWDA
  • W znacznej mierze nieprawdziwe informacje na temat mojej działalności edukacyjnej i badawczej publikowane są w opracowaniu:

W.Zuchiewicz (red.) – Nauki geologiczne w Uniwersytecie Jagiellońskim w latach 1975-2000. Instytut Nauk Geologiczny, Kraków 1999, 152 str.    oraz na stronach internetowych ING UJ.

(Wydanie nieprawdziwych danych sfinansowano  z rezerwy na badania własne!!!, opracowanie danych prawdziwych odrzucane jest z przyczyn formalnych !!!)

  • W znacznej mierze nieprawdziwe dane na ten temat  zawierają również  wyczyszczone i  w znacznej mierze ‚zaaresztowane’ do dnia dzisiejszego akta dotyczace mojej osoby w UJ.
UWAGA – PRAWDA
  • W ‚zaaresztowanym’ przez władze UJ raporcie Rzecznik Dyscyplinarny – Andrzej Gaberle stwierdzał:

‚odejście dr J. Wieczorka uważałbym za wielką stratę dla Uniwersytetu’

‚świadectwo, które wystawiają dr J.Wieczorkowi jego młodsi koledzy, a także studenci jest takie, jakiego mógłby sobie życzyć każdy nauczyciel akademicki’

 

  • Moi studenci i młodsi pracownicy nauki jednoznacznie oceniali i oceniają do dnia dzisiejszego tamte wydarzenia, co można zilustrować za pomocą kilku cytatów z ich bezskutecznych pism:

takie metody postępowania z pewnością nie wprowadzą godnie nauki polskiej w XXI wiek”.

..dr Wieczorek uczył nas rzetelności i uczciwości naukowej oraz postaw nonkonformistycznego krytycyzmu naukowego..”

„dr Józef Wieczorek był dla nas wzorem nauczyciela i wychowawcy”.

Pod jego wpływem geologia stała się dla jego wychowanków nie tylko przyszłym zawodem, ale życiową pasją

WIELKIE OSZUSTWO EDUKACYJNE

WIELKIE OSZUSTWO EDUKACYJNE 

Obecny stan szkolnictwa wyższego to jest wielkie oszustwo edukacyjne. Nauczający udają, że uczą, nauczani udają, że się uczą. Wszyscy twierdzą, że to z powodu braku pieniędzy. Tymczasem za ‚pracę’ na kilkunastu etatach nie powinno się w ogóle płacić, bo pracowanie na kilkunastu, a nawet na kilku etatach jest na ogół oszustwem. Oszustwem jest także rzekome prowadzenie  50-100 magistrantów czy prowadzenie zajęć w ilości 2000 -5000 godz. dydaktycznych. Oszustwa ‚profesorów’ są największe, bo ci są przyczyną luki pokoleniowej powstałej nie z powodu braku pieniędzy, tylko z powodu wycinania przez ‚ profesorow’ tych, którzy uczyli lepiej i taniej od nich, i mieli międzynarodowy dorobek.

Kłamstwem jest twierdzenie, że nikt nie chce pracować na uczelni, bo tam mało płacą. Prawdą jest, że intratne ciepłe posadki uczelniane opanowane są przez klany rodzinne, które nieźle sobie żyją na koszt podatnika. To samo dotyczy upadłych polityków, spadających na fotele uczelniane. Kreatywnych badaczy i efektywnych dydaktyków nikt nie chce przyjmować na uczelnie, i to jest niezaprzeczalny fakt. Opinię publiczną rektorzy okłamują, czym wykluczają się z korporacji poszukujących prawdy, która jest zaprzeczeniem kłamstwa. Tacy rektorzy pełnią swoje funkcje niezgodnie z prawem, ale zgodnie z przyzwoleniem zdegenerowanej społeczności akademickiej. Głównym problemem  polskiego szkolnictwa nie jest szmal,  tylko brak etyki. Gorzej jest z etyką tam, gdzie jest więcej szmalu. Rektorzy oszukują społeczeństwo twierdząc, że obniża się w uczelniach poziom etyczny, bo obniża się poziom finansowania. Rektorzy oszukują społeczeństwo twierdząc, że obniża się poziom badań, bo mało jest pieniędzy. Są jednoznaczne dowody na to, że nie ma żadnego u nas związku między poziomem badań i nakładami na nie. Na wiele grantów idą setki tysięcy złotych a wyników brak, (www.opi.org.pl ) przynajmniej dostępnych dla podatnika łożącego na te ‚badania’. Rektorzy oszukują społeczeństwo twierdząc, że rozluźniają się związki między kadrą nauczającą a studentami. To rektorzy pousuwali z uczelni tych, którzy mieli silne związki ze studentami,  i takich nauczycieli na uczelniach nie chcą widzieć. To jest powód lipy edukacyjnej serwowanej przez pozostałe na uczelniach miernoty naukowe i przede wszystkim moralne. Ktoś kto produkuje, czy aprobuje bubel edukacyjny jest współwinny. Za taki bubel nie powinno się w ogóle płacić. Nie powinno się płacić za tytuły, które nic, lub niewiele znaczą, tylko za efekty pracy.

Studenci winni szukać uczelni zagranicznych aby się czegoś nauczyć i zapewnić sobie i swoim rodzinom byt, jednocześnie domagając się gruntownych i rzeczywistych zmian w szkolnictwie ( nie tylko wyższym), którego nie chce PRL-owski skansen profesorski i wyselekcjonowani przez nich konformiści i oportuniści.

Studenci winni żądać autentycznego gruntownego wykształcenia,  a nie tylko dyplomów bez pokrycia,  drukowanych tylko po to aby nabić kabzę pseudoprofesorom.